|
|
|
Zła chorągiewka (u góry) tworzy rozpraszające czytelnika pola pustego miejsca przy marginesie. Wersja skorygowana (u dołu) poprzez ręczne wstawienie znaków końca linii. | Chorągiewki, wdowy i bękarty - to brzmi bardziej jak urywek z powieści Dickensa a nie jak określenia typograficzne. Jednak mimo dziwnych nazw ważne jest aby zrozumieć znaczenie tych pojęć, zwłaszcza jeżeli naszym celem jest dobra typografia.
Chorągiewki Gdy składa się tekst w chorągiewkę, trzeba zwrócić uwagę na kształt obrysu jaki tworzą nieregularne zakończenia linii. Dobra chorągiewka to taka, w której linie tekstu są przeważnie na przemian krótsze i dłuższe, a różnica długości jest niewielka. Zła chorągiewka tworzy niepożądane obszary pustego miejsca przy marginesie. Nie należy polegać na podziale linii tekstu generowanym automatycznie przez program komputerowy. Należy sprawić aby weszło w krew wyszukiwanie i korygowanie kiepskiego postrzępienia poprzez ręczne (a nie automatyczne) wstawianie końca linii lub edycję tekstu. Pomocna może być również mała regulacja stopnia pisma lub szerokości składu.
Wdowy i bękarty Wdowa to określenie na bardzo krótką linię - zwykle składającą się z jednego słowa lub końcówki przenoszonego słowa - na końcu akapitu bądź łamu. Wdowa postrzegana jest jako błąd typograficzny z uwagi na to, że pozostawia zbyt wiele pustego miejsca między akapitami lub na końcu strony. Zaburza to percepcję odbiorcy i jego rytm czytania. Błąd ten można skorygować poprzez ponowne opracowanie chorągiewki lub edycję tekstu.
Bękart ma dużo wspólnego z wdową. Podobnie, jest to pojedyncze słowo lub część słowa lecz występuje nie na końcu, ale na początku łamu bądź strony. Rezultatem jest nierówny górny brzeg bloku tekstu. Termin bękart nie jest tak powszechnie używany jak wdowa ale problem jest zbliżony. Zasada jest taka sama: trzeba się go pozbyć.
|
Słowo „all” (z lewej strony) jest wdową. Błąd ten może być łatwo skorygowany przez niewielką zmianę długości linii (z prawej). |
Autorzy: Ilene Strizver, Paweł Kenig |