|
|
|
Obrazek po lewej stronie (zaczerpnięty z kroju DF Professional Connections) został przekonwertowany na krzywe aby można było dodać w nim kolor.
Tekst złożony krojem Gill Sans Pro Light (na górze) staje się lekko grubszy po zamianie na krzywe (na dole). | Dostępne obecnie na rynku oprogramowanie pozwala na łatwą zamianę fontów do tzw. outline. W skrócie, „zamiana na krzywe” polega na zamianie obiektów tekstowych w obiekty graficzne. Po takiej konwersji nie musimy już dłużej posiadać zainstalowanego pliku z fontem aby móc oglądać bądź drukować taki obiekt (lub cały dokument, gdy cały tekst został przekonwertowany).
Podobnie jak każdą grafikę, tekst przekonwertowany na krzywe można skalować, nadawać mu kolor oraz drukować. Jednakże po konwersji, gdy tekst nie jest już obiektem edytowalnym, jest ekstremalnie trudno go zmieniać (jeśli praktycznie niemożliwe) czy edytować.
Konwersja tekstu na outline może być jednak dobrym rozwiązaniem w niektórych przypadkach, w których wysyłamy pliki do zakładów usługowych lub współpracowników. Ileż to razy zaskakiwał nas tekst złożony krojem Courier (lub innym domyślnym) w momencie, gdy odbiorca nie posiadał w swoim systemie zainstalowanego fontu. Mimo tej niewątpliwej zalety - konwersja nie zawsze jest wskazana.
Oto parę wytycznych pomocnych w decyzji: konwertować czy nie.
Powody do konwersji
- Konwertowanie tekstu np. tytułowego daje możliwości lepszej kontroli nad ręcznym dostosowywaniem znaków do wymogów artystycznych, takich jak nakładanie się bądź łączenie znaków.
- Zamiana na krzywe jest niezbędna, gdy chcemy dodać kolor do wybranych części znaku, np. do kropki nad „i”, środka litery „o”, lub fragmentu ornamentu, ramki czy innego złożonego elementu graficznego.
- Zamiana tekstu w outline pogrubia lekko otrzymywane znaki, co najbardziej widać w przypadku cienkiech odmian krojów pism. Możesz wykorzystać ten efekt na swoją korzyść w przypadku gdy chcesz pogrubić znaki z przyczyn produkcyjnych: pogrubić szeryfy i cienkie elementy liter na apli, stworzyć tekst negatywowego. Efekt ten może również pomóc, gdy tworzysz napisy do grafiki do użycia na stronach www.
- Zamiana na krzywe jest bardzo pomocna w przypadku konieczności użycia grafiki w innych aplikacjach. Najczęściej pojawia się taka potrzeba w przypadku logotypów lub różnego rodzaju tabliczek informacyjnych, które mają być stosowane przez użytkowników nie posiadających dostępu do oryginalnego fontu.
Kiedy nie konwertować
- Powstrzymaj się przed pokusą konwertowania wszystkich tekstów do postaci krzywych, gdy wysyłasz pracę do drukarni. Nie będzie można dokonywać żadnych zmian w ostatniej chwili tuż przed naświetlaniem (drukiem).
- Nie konwertuj bez potrzeby, chyba, że nie przejmujesz się efektem pogrubienia. Jak już wspomniano wcześniej, proces konwersji pogrubia znaki. Im mniejszy stopień pisma tym bardziej zauważalny efekt. Dodatkowo efekt ten jest bardziej widoczny w krojach o dużym kontraście w elemantach budowy znaków lub małym kontraście w przyroście grubości w kolejnych odmianach grubościowych (Hairline, Thin, ExtraLight, Light, Book, ...).
- I na koniec może coś oczywistego, ale... Jeśli konwertujesz layout na krzywe, zrób pierw kopię i pamiętaj zawsze o zachowaniu oryginalnego nieskonwertowanego pliku! Nawet po uzyskaniu wszelakich akceptacji do druku może przdażyć się potrzeba poprawy literówki czy wprowadzenia innej drobnej zmiany. Bądź przygotowany!
Autor oryginału: Ilene Strizver |
|